- Gdyby w końcu uruchomili tę kolejkę, to ktoś by pilnował tego miejsca – mówi jedna z mieszkanek osiedla Posejdon. – a tak to wciąż coś tutaj ginie.
fot. Sławomir Ryfczyński
Z każdym dniem jest coraz mniej metalowych części ogrodzenia przy torach kolejki UBB. Najprawdopodobniej rozkradane są przez złomiarzy.
- Gdyby w końcu uruchomili tę kolejkę, to ktoś by pilnował tego miejsca – mówi jedna z mieszkanek osiedla Posejdon. – a tak to wciąż coś tutaj ginie.
fot. Sławomir Ryfczyński
Firma UBB ma też problem z chuliganami. Pijana młodzież urządza tam sobie libacje alkoholowe. Zostają po nich pobite butelki, puszki po piwie i niedopałki papierosów.
- Po za tym bazgrają po ławkach i tablicach – mówi jeden z mieszkańców.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Jaki obciach!!
a to pewnie dopiero poczatek, ale zuchwali ci zlomiarze!! pozdro dla Slawka
aleee siaraaaa
ciekawe kiedy szyny szarpną :]
z 2tygodnie i torów już też nie będzie :) ale co tam kolejki nie ma to niech biorą
Może niepotrzebne te papiery załatwiaja i las wyrąbali. Niedługo nie będzie sladów tez po szynach.
Szukajcie w oponiarni na Karsiborskiej tam taki sam stoi. U Cygana Ormianskiego.
dziadostwo !!
a gdzie jakaś ochrona?? tylko czekać jak tory ukradną; )
Polacy wstyd !! Chyba zapadnę się pod ziemię.Połapać TYCH złodziejaszków.
Mozna sie bylo tego spodziewac :D
no to gdzie jest policja w nocy przeciez bylo pewne ze tam beda imprezy. ..
No tak właśnie goście, którzy kradną Nam wystawiają świadectwo:(
UWAGA wPIS z 18.13. Ten typ tak ma. Obojętnie jaki temat, on zawsze coś wpisze na oponiarnię. Ciekawe, że nie ma wpisu o CBA i NIK i innych słuzbach?
rysują dzieciaki z dobrych domow, ale mafą talenty.Pozamykać złomowiska, ale raczej płotki poszły na ogrodzenie jakiejś bogatej posesji, nawet na płotku chcą trafic parę groszy, a może kibelek znowu w lesie otworzono na łonie natury no i śmieci znów będzie gdzie wynosic, ale mają pomysły Polak potrafi zaradzić
oo sobota - zieleń kochani zieleń
Pewnie Wiesiu na stajnie sobie plotek wzial heh :]
Ale wstyd, jakby nie mieli gdzie sprzedać, to może by nie kradli.Przecież ktoś to skupuje, to nie widzi, że kradzione i nie złom.
na zdjeciu : Anita , Kasia Sobota i wydaje mi sie ze Carla ; d
do Gość • Czwartek [19.06.2008, 18:51] • [IP: 80.245.188.***] ----- moze to mozejko :]
pewno poszedl na dzialki...na kurnik, hehe, drugi kierunek Warszów-Przytór..ludzie sie buduja... powinni zrobic plot z betonowych plyt, zreszta teraz pora urlopów w urzedach...jak kolejka ruszy we wrzesniu lub na swieta to bedzie dobrze, zwazmy ze zamieszane jest kilka ministerstw, urzedów, itp. wszystko trzeba po kilkakroc tlumaczyc, potem musi sie zebrac miedzy-resortowa komisja, wprowadzic swoje poprawki, przetlumaczyc na niemiecki, niemcy musza odpowiedziec...dac swoje poprawki...i tak w kólko..., rozpatrzyc odwolania, uchybienia, i jeszcze prawo unijne, pozwolenia, bhp..., sygnalizacja musi byc niemiecka na polskim terytorium...a w ustawie tego nie ma...haha, gdy juz wszystko bedzie dopiete na ostatni guzik okaze sie ze o czyms zapomniano... hehehe realny termin to przyszly sezon...
polska chołota...
Jakie prawo taki i kraj.Gdyby się porzadnie wzieli za chiliganów to siedzieliby cichutko...A złomiarze? No cóż, widać kontrola punktów skupu nie istnieje
do roboty, a nie kraść. Jak by miał zapracować to by nie kradł...Brak środków na chlanie to się w Polsce nazywa biedą...
u nas jak coś stoi i nikt nie czuwa na tym, to jest znalezione i należy brać. Nikt nie nauczy tej chołoty, że coś jak leży na ulicy to nadal ma swojego właściciela. Cóż...Polska. I jak tu rozwijać kraj, jak chołota wszystko sobie zabiera.