Ten punkt sesji wywołał dyskusję. - Dlaczego te środki nie zostały wydane, na przykład na inwestycje? - pytała radna Prawa i Sprawiedliwości Małgorzata Jacyna-Witt.
- 100 mln zł wynika z zawyżonego planu wydatków w stosunku do alokacji, jaką mamy przewidzianą przez ministerstwo - tłumaczył Lech Taracha, skarbnik województwa. - To wszystko to jedno wielkie matactwo - komentuje Jacyna-Witt.
- To poważne kwoty, które nie wydaliśmy - mówi Elżbieta Piela-Mielczarek. - Dlaczego ustawa hazardowa ma być uchwalana w spectrybie; a ustawy, które dały szanse na rozporządzenie przez gminy i powiaty dotacji z UE ciągnęły się w rządzie PO przez ponad 9 miesięcy?
2009-11-17, 16:03: Andrzej Kutys