Mieszkaniec miasta poinformował policjantów o jadącym zygzakiem po ulicy Rybaki kierowcy forda. Patrol próbował przerwać dalszą jazdę pijanego kierowcy, lecz mężczyzna nie zatrzymał się do kontroli. Funkcjonariusze ruszyli w pościg i zatrzymali kierującego na ulicy Matejki.
- Pierwsze badanie wykazało ponad 1,7 promila, natomiast kolejne już niemal 2 promile alkoholu w organizmie kierowcy – informuje mł. asp. Małgorzata Śliwińska ze świnoujskiej policji.
Robertowi K. zatrzymano prawo jazdy. Noc spędził w policyjnym areszcie. Kiedy wytrzeźwieje stanie przed sądem. Za jazdę po pijaku grozi mu kara nawet 2 lat pozbawienia wolności.