Zanim trafiła do schroniska, już kilka dni wcześniej mieszkańcy widzieli jak smutna błąka sie po ulicach. Pracownikom schroniska udało się w końcu zaopiekować się nią. Od 5stycznia przebywa w schronisku gdzie znalazła ciepły kąt, pokarm i przyjaciół ale nadal pozostaje smutna. Do szczęścia brakuje jej domu i prawdziwego pana. Tymczasowi opiekunowie mają nadzieję, że podobnie jak w wielu innych przypadkach, także i tym razem za pośrednictwem naszego portalu kotka znajdzie ten upragniony kąt.