Drogowcy nie zdążyli posypać solą z piaskiem odcinka drogi krajowej nr 3.
- Jechałem za nim i nagle zaczęło go zarzucać – opowiada Czytelnik. - Padający deszcz ze śniegiem przymroziła niska temperatura i droga była koszmarnie śliska – dodaje.
Tir w pewnym momencie zaczął zjeżdżać wprost do rowu. Położył się na lewym boku. W ciągu dnia pojazd ma wyciągać dźwig. Spodziewane są utrudnienia w ruchu.