Kiedy doczekamy się nowoczesnej mariny żeglarskiej?

Na początku roku 1993 Świnoujście "powiększyło" się o wiele obszarów, które wcześniej były pod jurysdykcją armii radzieckiej. Władze miasta stanęły przed ogromnym zadaniem zagospodarowania zdewastowanych terenów poradzieckich. Można się spierać co do efektów działań, zmierzających do zagospodarowania licznych w Świnoujściu obiektów poradzieckich. Na przestrzeni tych kilkunastu lat od wyjazdu ze Świnoujścia ostatnich żołnierzy rosyjskich, miasto zmieniło się diametralnie. Istnieją jednak do tej pory obszary, dawniej zajmowane przez armię czerwoną, które nadal nie w pełni są zagospodarowane. Jednym z takich miejsc jest Basen Północny. Wizja pięknego portu żeglarskiego w tym miejscu, rozpalała umysły na początku lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku. Miejsce to nadal domaga się urzeczywistnienia tej wizji. Chociaż władze uporządkowały teren i poczyniły tam wiele inwestycji, jak choćby budowa pomostów dla jachtów, obiektów socjalnych, czy stacji SAR, to ten rozległy teren, nadal nie stał się mariną żeglarską na miarę XXI wieku. Od roku 1993 wielokrotnie już czytaliśmy, że wreszcie doczekamy się nowoczesnej mariny żeglarskiej. Niejednokrotnie były prowadzone zaawansowane rozmowy z potencjalnymi inwestorami, którzy chcieli do takiej inwestycji przystąpić. Jak jednak widać, strategicznego inwestora do dzisiaj nie znaleziono. Pan Andrzej Szczodry wyjaśniał, że kłopoty związane ze znalezieniem inwestora wynikają z sytuacji formalno-prawnej tego terenu. Przez długi czas nie było jasnych ustaleń w planie zagospodarowania przestrzennego dla tego obszaru. Poza tym Basen Północny, czyli akwen wodny i przylegające tereny po rosyjskie, administracyjnie znajduje się w granicach świnoujskiego portu. W związku z tym, każdy obrót nieruchomościami na tym terenie, wymaga uzgodnień z Zarządem Portów Szczecin- Świnoujście. Każda ingerencja w taki obszar, wymaga również zgody i akceptacji Ministra Skarbu. Dlatego znalezienie potencjalnego inwestora dla tego terenu nie jest proste, gdyż wymaga to czasochłonnego przebrnięcia przez skomplikowane procedury prawne, a to raczej odstrasza strategicznych inwestorów.

Miasto podjęło działania, które mają doprowadzić do usunięcia tych istotnych przeszkód. Plan zagospodarowania przestrzennego dla tego terenu ma być uchwalony na początku 2011 roku. Od dwóch lat, prowadzone są też prace mające na celu wyłączenie tego obszaru z granic świnoujskiego portu. To wszystko ma doprowadzić do sytuacji, w której o wiele łatwiej będzie pozyskać dużych inwestorów, a bez takich zrealizowanie wizji tej mariny żeglarskiej nie będzie możliwe. Jednocześnie trwają prace mające na celu zbudowanie całej niezbędnej w takiej marinie infrastruktury. Prace te są już w dużej mierze wykonane. Chodzi tutaj przede wszystkim o uporządkowanie terenu, rozbiórkę niepotrzebnych zdewastowanych obiektów, budowę pomostów dla jachtów, renowację istniejących i budowę całkiem nowych nabrzeży, pogłębienie akwenu i wiele innych drobniejszych ale równie ważnych prac. Całość tych działań, zmierzających do budowy nowoczesnej infrastruktury ma kosztować około 16 mln zł, z czego 40% ma pochodzić z dofinansowania z Funduszy Europejskich. Inwestycje infrastrukturalne, według wiceprezydenta mają szansę być zrealizowane do roku 2012- go. Wtedy powinien się rozpocząć drugi etap, z udziałem prywatnych inwestorów. Wstępny plan zagospodarowania Basenu Północnego przewiduje realizację na tym terenie kilku funkcji. W południowej części, tam gdzie znajdują się zabytkowe obiekty, przewidziana jest funkcja rekreacyjno-handlowa, w części przyległej do ul.Jachtowej przede wszystkim będą budowane obiekty hotelowe, natomiast na cyplu od strony stacji SAR, realizowane mają być funkcje usługowe, ale także przystań dla małych statków wycieczkowych.

Całość planowanych na obszarze Basenu Północnego działań, ma doprowadzić do tego, że obszar ten stanie się wizytówką miasta i będzie przyciągał do Świnoujścia żeglarzy i turystów, na skalę o wiele większą niż ma to miejsce obecnie. Szanse na realizację tych planów są podobno bardzo duże. Jak będzie w rzeczywistości, przekonamy się już za kilka lat.