Tak więc Ojczyzna wróciła w wielkim stylu i upomniała się raz jeszcze o to, co lubi najbardziej...
fot. onet.pl
Wraz z tragedią w Smoleńsku weszliśmy w świat fikcji, legend i oczywistych bzdur. Czy wiecie już, że drzewo, o które zahaczył samolot, mógł posadzić Stalin? Po katastrofie wracamy w stare koleiny. Jak u siebie w domu czujemy się w żałobie, ból jest dla nas świetnym spoiwem wspólnoty. Jest on w istocie mroczną wersją karnawału, momentem wytchnienia od nieznośnej codzienności.
Tak więc Ojczyzna wróciła w wielkim stylu i upomniała się raz jeszcze o to, co lubi najbardziej...
Czytaj więcej:
tygodnik.onet.pl/30,0,45584,streljaj,artykul.html