iswinoujscie.pl • Wtorek [15.06.2010, 17:59:01] • Świnoujście

Sprzedają zabytkowy budynek, w którym mieszkała Marlena Dietrich

Sprzedają zabytkowy budynek, w którym mieszkała Marlena Dietrich

fot. Krystian Papski

Przez wiele lat urzędnicy ZGM-u odmawiali lokatorom prawa do remontu tego domu. Gdy takie działanie doprowadziło do jego ruiny, budynek postanowiono wyburzyć- a działkę sprzedać. Teraz okazało się, że jednak będzie trzeba go remontować, bo w planie zagospodarowania budynek jest chroniony- jako zabytek! „Ditrichówka” – jeden z najbardziej charakterystycznych budynków prawobrzeża już niedługo będzie wystawiony na sprzedaż- za 370 000zł.

Przypomnijmy- budynek ma ponad 100 lat. Przed wojną mieszkała w nim kilka razy Marlena Dietrich. Mieściła się w nim kawiarnia, filia znanego banku i zakład fryzjerski. Po wojnie parter budynku pełnił różne funkcje usługowe, a w pozostałej części znajdowały się mieszkania komunalne.

Sprzedają zabytkowy budynek, w którym mieszkała Marlena Dietrich

fot. Krystian Papski

Kilka lat temu wykwaterowano z budynku jego dotychczasowych lokatorów - budynek postanowiono zburzyć, a działkę sprzedać. I gdy wydawało się, że lada moment obiekt zostanie wyburzony- bo starostwo w Kamieniu Pomorskim wydało już pozwolenie na jego rozbiórkę, zainterweniował Wojewódzki Konserwator Zabytków. I przypomniał miejskim urzędnikom, że budynku nie można zburzyć! Bo „Ditrichówka” jest chroniona przez lokalny plan zagospodarowania- w którym Ci sami urzędnicy którzy chcieli go zburzyć, ustanowili zapis, że obiekt jest zabytkiem i burzyć go nie można! Kolokwialnie rzecz opisując, cześć urzędników na czele z prezydentem miasta „strzeliło karpia”.

Urząd przygotował nieruchomość do sprzedaży - przetarg odbędzie się w sierpniu, a cena wywoławcza za cały budynek, z działką o powierzchni około 1000 m2 została ustalona na 370 000 zł. Urzędnicy zapominają dodać, że jeżeli budynek zostanie wpisany do rejestru zabytków, to nieruchomość będzie można kupić z 50% bonifikatą. Taki upust wynika z ustawy o ochronie zabytków.

I tu warto zastanowić się na sensem całej tej operacji. Od wielu lat mieszkańcy tego budynku zwracali się do urzędników z prośbą o wyrażenie zgodny na jego remont. Ci stanowczo odmawiali, cały czas wskazując, że budynek przeznaczony jest do rozbiórki. Nieremontowany budynek doprowadzono w ten sposób do ruiny. Lokatorów wysiedlono zapewniając im mieszkania zastępcze - na które jak wiemy cały czas czeka duża grupa mieszkańców naszego miasta. Teraz cały budynek wraz z działka miasto zamierza sprzedać za 370 000 zł. Gdzie tu jakakolwiek logika? Czy w ZGM-ie ktoś myśli?

Część wysiedlonych lokatorów deklaruje chęć zakupu budynku i jego remont, licząc że samorząd uzna ich prawo do zakupu nieruchomości z bonifikatą. Czy urzędnicy wsłuchają się w głos mieszkańców? Pozostaje mieć nadzieję, że ta „dziwna operacja ” jest wynikiem bezmyślności jakiegoś urzędnika, a nie jego nieuczciwości, a plotki o „ustawionym przetargu” są wyssane z palca.

Źródło: https://www.iswinoujscie.pl/artykuly/14129/