Dość kompleksów! Wcale nie jesteś gorszy od tego gościa, który zajechał pod twe biuro wypasioną bryką. Ty też możesz zarobić na nowiutkiego Lexusa, na apartament w Warszawie i na wczasy rodzinne w Toskanii. Z teściową, żeby w końcu przestała zrzędzić, że wydała córkę za nieudacznika. Marzenie? Nie, rzeczywistość. Za jakiś czas – jeśli posłuchasz naszych światłych rad i wskazówek...