Sobotnia kontrola na terenie całego kraju została przeprowadzona na polecenie minister zdrowia Ewy Kopacz, w związku z licznymi przypadkami zatruć dopalaczami jak również przypadków śmiertelnych.
Dopalacze zostały uznane za substancje działające na organizm człowieka w sposób wywołujący zaburzenia w funkcjonowaniu organizmu i postrzeganiu rzeczywistości, czyli jako potocznie nazywane – środki odurzające.
Handlarze cały czas próbują obejść prawo – kolejnym sposobem na sprzedaż okazał się handel telefoniczny. – Można zadzwonić i zamówić większą ilość „towaru”, który zostanie dostarczony pod wskazany przez nas adres – piszą Internauci. Tego typu działanie jest jednak nie zgodne z prawem.
Decyzja Głównego Inspektora Sanitarnego nakazuje także zaprzestania działalności w obiektach służących produkcji, obrotowi hurtowemu i detalicznemu tych wyrobów, tak więc sprzedaż „na dowóz” jest w tym momencie naruszeniem prawa.
Próbki specyfików sprzedawanych w sklepach z dopalaczami zostaną przekazane do badań laboratoryjnych. Dopiero po wynikach dowiemy się o dalszym rozwoju ogólnopolskiej afery.