Kolejni do rozmów w gabinecie prezydenta byli prawdopodobnie przedstawiciele Platformy Obywatelskiej (zdobyli 5 mandatów) oraz Grupy Morskiej - Cała Naprzód (będą mieć dwóch radnych).
- Ta ostatnia już nie raz wchodziła w koalicję z SLD więc nie powinno być problemu – mówi jeden z radnych PiS minionej kadencji.
Problem jednak w tym, że z Grupy Morskiej startował na stanowisko prezydenta Andrzej Szczodry (ten wyścig przegrał, ale został radnym). Wcześniej przez 8 lat piastował stanowisko zastępcy prezydenta. Później jak wiemy przestał zgadzać się ze swoim szefem. Chociaż w kampanii nie krytykowało otwarcie, to wielokrotnie podkreślał, że ma inne pomysły na rozwój miasta. Wspólną pracę porównał nawet do peletonu kolarskiego, w którym to lider miałby zwalniać tempo…
- Janusz Żmurkiewicz znany jest ze swojej pamiętliwości, więc nie wiadomo czy „przełknie” kandydaturę A. Szczodrego – mówi nasz rozmówca. – Chociaż czego się nie robi dla koalicji…