Do zdarzenia doszło we wtorek około godziny 11 w jednym z dużych marketów.
- Siatkę z zakupami, które zrobiłam w innym sklepie, zostawiałam tuż przy wej¶ciu – opowiada. – Poszłam na dział warzywny, wracam a tam nie ma mojej torby.
Kobieta zwróciła się z pro¶b± do ochrony sklepu, aby sprawdzili nagrania z kamer. Okazało się jednak, że miejsce, w którym stała siatka nie jest przez nie obserwowane.
Zapytali¶my pani± czemu po prostu nie wzięła zakupów ze sob±. Odpowiedziała, że zawsze tak robi i nigdy nikt nie przywłaszczył sobie jej torby. Niestety jak widzimy nadmierne zaufanie nie popłaca.