- Zima jest w całym kraju lecz tylko na terenie naszego miasta jak i w jego obrębie drogi są nieodśnieżone – pisze Czytelnik. –Na Warszowie śnieg zalega na ulicy i nigdzie nie widać ani jednej piaskarki. Gdzie się one podziały?
Internauta dodaje, że wczorajszej nocy na ulicach zrobiła się istna ślizgawka. Jezdnie się dosłownie świeciły.
- Szybciej można po nich saniami jechać niż samochodem. No chyba, że przyszykowali trasy dla Świętego Mikołaja – żartuje inny z mieszkańców.
Tak na poważnie, to niestety nasi rozmówcy dodają, iż nie ma się co dziwić, że wciąż piszemy o kolizjach.
- Wszystko to dlatego, że komuś nie chciało się zadbać o bezpieczeństwo mieszkańców – podsumowuje nasz Czytelnik.