W środowe południe dostawczy mercedes zjechał z osiedlowego parkingu wprost na ruchliwą ulicę. Kierowca nie zaciągnął hamulca ręcznego i zostawił pojazd „na luzie”.
fot. Sławomir Ryfczyński
Kierowcy jadący ulicą Piastowską zdziwili się, gdy zobaczyli cofający samochód bez kierowcy i z wyłączonym silnikiem. Pojazd uderzył w inny zaparkowany samochód.
W środowe południe dostawczy mercedes zjechał z osiedlowego parkingu wprost na ruchliwą ulicę. Kierowca nie zaciągnął hamulca ręcznego i zostawił pojazd „na luzie”.
fot. Sławomir Ryfczyński
Samochód uderzył w zaparkowaną toyotę. Zablokował drogę na kilkanaście minut. Policjanci nie ukarali kierowcy. Poszkodowany z właścicielem auta dogadali się na miejscu między sobą.