Kolejne gminy budują w swoich miejscowościach kompleksy bezpiecznych boisk wielofunkcyjnych. Cztery razy mniejszy od Świnoujścia Kamień Pomorski planuje na swoim terenie wybudowanie trzeciego Orlika. Samorządy o podjęciu decyzji budowania boisk z programu rządowego Orlik 2012, przekonuje atrakcyjne dofinansowanie.
W 2010 roku w całej Polsce powstało ok. 600 Orlików, a ich średni koszt wyniósł 904 tys. zł netto. Z roku na rok ceny boisk spadają, głownie przez kryzys i zastój w budownictwie.
- Koszt realizacji tego typu obiektu jest daleki od szacunków przedstawianych w założeniach Ministerstwa Sportu – uważa Robert Karelus, rzecznik prasowy prezydenta miasta. Dość przypomnieć, że boisko wzbogacone o bieżnię, zlokalizowane przy GP 2, kosztowało 2 miliony złotych, nie zaś, jak zakładał program, około 1,1 miliona – tłumaczy Robert Karelus, rzecznik prasowy prezydenta Janusza Żmurkiewicza.
Szacunki kosztów przedstawione przez Ministerstwo Sportu dotyczyły budowy typowego kompleksu boisk. Świnoujście wykroczyło poza ten projekt i zdecydowało się na budowę bieżni. To znacznie podniosło koszt. Ministerstwo w takich przypadkach nie finansuje budowy elementów ponadstandardowych.
Stan świnoujskich boisk nie napawa optymizmem. Wszystkie szkolne boiska to relikty minionej epoki. Wyłożone są starym popękanym asfaltem. Na wielu brakuje obręczy do kosza. A na dodatek większość z nich zamieniła się w place do nauki jazdy.
Do końca 2009 roku przy Liceum Ogólnokształcącym im. Mieszka I, miał powstać kolejny Orlik z dwoma boiskami ze sztuczną nawierzchnią, zapleczem socjalnym i oświetleniem. Powołano nawet komisję przetargową do przygotowania i przeprowadzenia przetargu dotyczącego wyboru wykonawcy przebudowy boisk przyszkolnych. Do dnia dzisiejszego Orlika nie wybudowano. Powód? Zbyt mało miejsca. Aż trudno uwierzyć, że w Świnoujściu nie ma wystarczająco miejsca na wybudowanie kolejnych Orlików.
- Niestety, w pełnej wersji, zakładanej przez Ministerstwo Sportu, po prostu by się tam nie zmieścił. Wydział Inżyniera Miasta wystąpił do Ministerstwa o możliwość rezygnacji z zaplecza socjalnego, które znajdowałoby się w budynku szkoły oraz ogrodzenia boiska do piłki nożnej- niestety odpowiedź była negatywna – tłumaczy powód odstąpienia od budowy kompleksu boisk Robert Karelus.
Miasto nie chce budować dofinansowywanych z budżetu państwa Orlików. Woli na ten cel przeznaczać 100% swoich środków.
- Zapadła decyzja o wybudowaniu przy liceum obiektu sportowego w skład którego, zgodnie z projektem, który już posiadamy, wejdą: wielofunkcyjne boisko z nawierzchnią poliuretanową, stumetrowa bieżnia lekkoatletyczna, skocznia w dal, rzutnia dla kulomiotów, trybuny, oświetlenie i nowe ogrodzenie boiska, droga dojazdowa do wyjścia na dziedziniec szkolny – obiecuje Robert Karelus.
Koszt inwestycji oszacowano na około 1,4 miliona złotych. Zanim powstanie boisko trzeba jednak zmodernizować dach, tak aby nie kapało licealistom na głowy.
Podobnego typu obiekty sportowo rekreacyjne, zgodnie z założeniami Wieloletniego Planu Inwestycyjnego na lata 2011-13, maja zostać zlokalizowane przy Zespole Szkół Nr 4, SP 1, SP6, GP3.