- Spotkałem tą piękność nad zalewem spacerując po naszym wale. Myślę, że i w tym roku odwiedzą to miejsce, gdyż są znane z tego, że przywiązują się do swoich terenów – opowiada Czarek Baier.
fot. Czarek Baier
Dziwonia (Carpodacus erythrinus) jest ptakiem bardziej azjatyckim niż europejskim, ma odmienne zwyczaje wędrówkowe. Przylatuje w połowie maja, a na początku sierpnia odlatuje na wschód, a nie na zachód jak większość naszych ptaków. Choć jest wielkości wróbla, czerwone upierzenie czyni go prawdziwą pięknością. Jego guzikowate oczy i donośny fletowy głos „fitiu-wicju” lub widje-widje-wijju”, należą to bardzo rzadkiego u nas łuszczaka.
- Spotkałem tą piękność nad zalewem spacerując po naszym wale. Myślę, że i w tym roku odwiedzą to miejsce, gdyż są znane z tego, że przywiązują się do swoich terenów – opowiada Czarek Baier.
fot. Czarek Baier
- Zachęcam wszystkich do częstszych spacerów i dokładnemu przyglądaniu się okolicy, a na pewno spotkamy tam istne cuda.