iswinoujscie.pl • Poniedziałek [07.03.2011, 12:15:25] • Świnoujście

Czterej włamywacze złapani na gorącym uczynku

Czterej włamywacze złapani na gorącym uczynku

fot. Policja

Ubiegłego weekendu świnoujscy policjanci mieli pełne ręce roboty. Oprócz codziennych awantur, bójek i innych występków, dwukrotnie interweniowali otrzymując informację o włamaniu. Łącznie zatrzymano czterech mężczyzn. Grozi im do 10 lat pozbawienia wolności.

W nocy z soboty na niedzielę oficer dyżurujący otrzymał zgłoszenie o zakłócaniu ciszy nocnej przy ulicy Lechickiej. Funkcjonariusze po przybyciu na miejsce nie zastali nikogo. Postanowili więc udać się w patrol pieszy po osiedlu.

- W czasie patrolowania osiedla funkcjonariusze zauważyli dwóch mężczyzn wychodzących z garażu znajdującego się na terenie pobliskiego zakładu ślusarskiego. Mężczyźni ci są nam znani z wcześniejszych kradzieży i niszczenia mienia – mówi sierż. Dorota Małysa z KMP w Świnoujściu.

Obaj mężczyźni widząc patrol policji zaczęli uciekać. Po krótkim pościgu udało się zatrzymać jednego ze sprawców włamania.

- 32-letni mężczyzna przyznał się do włamania i kradzieży części metalowych, które, jak oświadczył, zamierzał sprzedać na skupie złomu – tłumaczy sierż. Dorota Małysa. - Drugiego ze sprawców – brata 32-letniego mężczyzny, udało się zatrzymać dopiero następnego dnia.

28-letni włamywacz zdołał ukraść m.in. silnik, prądnicę i wał do betoniarki. Obaj usłyszą zarzuty kradzieży, za co grozi im nawet 10 lat pozbawienia wolności.

Czterej włamywacze złapani na gorącym uczynku

fot. Policja

- W weekend zatrzymaliśmy również dwóch sprawców usiłowania kradzieży z włamaniem do skrzynki energetycznej – zaznacza rzecznik prasowa świnoujskiej policji.

Na gorącym uczynku zatrzymano dwóch mężczyzn „grzebiących” w skrzynce energetycznej przy ulicy Uzdrowiskowej. Obaj próbowali uciec. Funkcjonariusze zdołali zatrzymać sprawców jednak nie przyznają się oni do winy.

– Mamy na szczęście świadka, który rozpoznał obydwu mężczyzn. Teraz grozi im również 10 lat pozbawienia wolności – dodaje sierż. Dorota Małysa.

Źródło: https://www.iswinoujscie.pl/artykuly/17271/