W Świnoujściu ścieżek rowerowych jest sporo. Zwykle władze chwalą się, że mamy ich dziesięć razy więcej niż dziesięciokrotnie większy Szczecin. I całe szczęście.
- Brakuje tylko trasy w centrum miasta – mówi jeden z rowerzystów. – Przy Armii Krajowej, placu Wolności albo na Wybrzeżu Władysława IV.
Mamy nadzieję, że w planach przebudowy centralnego układu komunikacyjnego pomyślano o trasach dla rowerzystów. Przy okazji przypominamy też urzędnikom apel rolkarzy, którzy wolą ścieżki z niefrezowanej kostki. Czyli takiej, pomiędzy którą nie ma rowków uniemożliwiających jazdę.