Przypomnijmy, że na akację odkomarzania w latach 2007-2010 wydano prawie milion złotych!
Tym razem, jak wspomnieliśmy kwota będzie mniejsza o 300 tysięcy. Jak mówią urzędnicy na tegorocznym przetargu rozbieżność cen za oferowane usługi była bardzo duża. Konkurowało ze sobą aż 8 firm. Najwyższa oferta wynosiła prawie 1,3 miliona za trzyletnią usługę, najniższa 702 tysiące złotych.
Ostatecznie wygrała spółka z Pisarzowic.
- Już w tym tygodniu możemy spodziewać się pierwszych zabiegów polegających na maksymalnym zmniejszeniu populacji komarów poprzez tzw. „wylewki, omgławianie odymianie – mówi Robert Karelus. – Zwalczanie komarów będzie prowadzone na terenach miasta o powierzchni około 5000 hektarów i potrwa do 30 września.
Jak to było w poprzednich latach, jakość świadczonych usług będzie kontrolowała komisja. W specjalnie wyznaczonych miejscach na terenie lewo-i prawobrzeża miasta.
- Takich kontroli, w miesiącu, będzie nie mniej niż 12 – wylicza jeden z pracowników magistratu. – Usługi odkomarzania zostaną uznane za wykonane prawidłowo, gdy podczas 15 minut obserwacji przywabionych zostanie do spokojnie stojącej lub siedzącej osoby nie więcej niż 10 komarów. Jeżeli komisja stwierdzi, iż odkomarzanie w danym miejscu przeprowadzone zostało w sposób niewłaściwy - będzie to kosztowało wykonawcę usługi karę umowną w wysokości 8% miesięcznego wynagrodzenia.