Pikanterii sprawie dodaje fakt, że w dokumentacji projektowej nie został ujęty istniejący system kotwienia nabrzeża nr 2 i 9 Basenu Północnego. Stalowe pale zostały już wyrwane.
- Biuro projektowe zaprojektowało nowy ustrój kotwiący, co inwestycję podrożyło. A nowy system kotwienia jest gorszy - uważa Kuchciński.
iswinoujscie.pl • Środa [04.05.2011, 22:22:40] • Świnoujście
fot. Sławomir Ryfczyński
Pan Roman Kuchciński, mieszkaniec Świnoujścia uważa, że doszło do nadużyć w związku z zagospodarowaniem Basenu Północnego na port jachtowy. Może chodzić nawet o kilka milionów złotych. Sprawę skierował do Wydziału do Walki z Korupcją. - Wyrwano solidne pale stalowe i zastąpiono je płytami o pięciokrotnie mniejszej wytrzymałości - twierdzi Kuchciński.
Co się stało z palami? Tego od rzecznik Roberta Karelusa się nie dowiedzieliśmy. W urzędzie uważają, że nie doszło do złamania prawa. - Jeżeli pan Kuchciński uważa, że doszło do jakiś nadużyć to niech zgłosi to do odpowiednich organów ścigania - mówi rzecznik.
- Wykonawca dopuścił się samowoli budowlanej dokonując wyrwania pali. Uzyskał około 8 mb ścianki szczelnej z każdego elementu. Inżynier miasta, pan Łysiak oznajmił mi, że nic mu nie wiadomo o istnieniu i wyrwaniu pali w Basenie Północnym - mówi Kuchciński.
O tym, że pale istniały świadczy m.in. inwentaryzacja sporządzona w 1994 roku. Poza tym na własne oczy je widzieliśmy (zobacz film!). Naszym reporterom udało się dowiedzieć, że część pali trafiła na złom.