Spacerująca po mieście obywatelka Niemiec upadła na rogu ul. Matejki i Konstytucji, za sklepem obuwniczym. Wezwano pogotowie. Na pomoc było już jednak za późno. Towarzyszył jej mąż.
fot. Sławomir Ryfczyński
Dwie tragedie w Świnoujściu. Do pierwszej doszło rano, około godz.8 niedaleko przeprawy promowej. Jadący na rowerze mężczyzna nagle przewrócił się. Wezwano pogotowie, które stwierdziło zgon. Mężczyzna zmarł prawdopodobnie na zawał. Po godz. 12 policja dostała wezwanie do leżącej kobiety.
Spacerująca po mieście obywatelka Niemiec upadła na rogu ul. Matejki i Konstytucji, za sklepem obuwniczym. Wezwano pogotowie. Na pomoc było już jednak za późno. Towarzyszył jej mąż.