Lokal Mieszkań Chronionych urządzony jest na wzór domu. Mieszkańcy będą pokrywać część kosztów utrzymania. Będzie ich tutaj mogło zamieszkać sześciu. Pierwsi trzej mają się pojawić już w czerwcu.
- Wychowankowie, którzy opuścili placówki i rodziny zastępcze będą się uczyć i pracować, usamodzielniać, wkraczać w dorosłe życie. W mieszkaniu chronionym będą przebywać 2-3 lata - tłumaczy Gabriela Poniedziałek-Petruk, dyrektorka MOPR.
W mieszkaniu jest duży, wspólny pokój z aneksem, łazienka, toalety oraz pokoje, w których zamieszkają wychowankowie. Mieszkanie jest wyposażone w meble i sprzęt gospodarstwa domowego.
Największym problemem, przed jakim stają mieszkańcy Mieszkań Chronionych jest przyszłość. Dla tych dzieci jest ona szczególnie trudna do określenia i niepewna. Radą służyć im będzie specjalnie powołany w ramach programu opiekun - asystent rodzinny. Swoją pomoc dla młodych ludzi zapowiedzieli także sąsiedzi.