Choć to głównie popularny garbus jest bohaterem dzisiejszej kolizji na Wojska Polskiego, to wina za stłuczkę leży po stronie niemieckiego kierowcy granatowego volvo.
Do zdarzenia doszło po godzinie 18. Oba samochody jechały w stronę centrum miasta.
– Kierowca żółtego volkswagena garbusa zaczął wyprzedzać – mówi sierż. Dorota Małysa ze świnoujskiej policji. – W tym samym momencie kierowca volvo jadącego z przodu wykonał manewr skrętu w lewo.
fot. Adam Strukowicz
Kierowca volvo prawdopodobnie nie spojrzał w lusterko i nie zauważył wyprzedzającego go pojazdu. Wjechał w lewy bok garbusa i zepchnął go na chodnik.
fot. Sławomir Ryfczyński
Samochód nie uległby zapewne tak dużym zniszczeniom gdyby nie znak drogowy na którym się zatrzymał.
Policjanci, za nieostrożność, ukarali niemieckiego kierowcę mandatem.