iswinoujscie.pl • Poniedziałek [23.05.2011, 21:05:17] • Świnoujście

Mieszkańcy nie mogą spokojnie odwieźć dzieci na pływalnię

Mieszkańcy nie mogą spokojnie odwieźć dzieci na pływalnię

fot. Sławomir Ryfczyński

Dostaliśmy maila od jednej z matek dziecka, które uczęszcza na lekcje pływania. Kobieta pisze, że Ośrodek Sportu i Rekreacji „Wyspiarz”, który administruje pływalnią, wydzierżawił pobliski parking. Teraz pobierane są tam opłaty. Dla rodziców odwożących dzieci na basen zostało jedynie 5 miejsc! Można tam stać najwyżej kilka minut!

„(…) Moje dziecko uczęszcza na lekcje do jednej ze świnoujskich szkół nauki pływania. Zajęcia odbywają się na pływalni miejskiej OSiR „Wyspiarz” przy ulicy Żeromskiego. Przed pływalnią znajduje się parking dla osób korzystających z usług basenu. Niestety, od dwóch tygodni dostęp do owego parkingu dla osób korzystających z basenu jest ograniczony i to w znaczny sposób. Parking, który może pomieścić około 30 samochodów został na czas miesięcy letnich wydzierżawiony i pełni teraz funkcję parkingu płatnego głównie dla bawiących w Świnoujściu Niemców i Polaków przybyłych z głębi Kraju. Dla użytkowników basenu pozostawiono zaledwie pięć miejsc z zastrzeżeniem, że są to tylko miejsca „na chwilkę, do 5 minut”, czyli na czas wysadzenia dziecka z samochodu, szybkiego przebrania i już – trzeba samochód zabierać! Chyba KTOŚ podejmując decyzję o dzierżawie parkingu zbytnio się pośpieszył a być może wizja łatwo zarabianych pieniędzy była ważniejsza od szacunku dla innych klientów – tych gorszych, bo ze Świnoujścia.

Mieszkańcy nie mogą spokojnie odwieźć dzieci na pływalnię

fot. Sławomir Ryfczyński

W chwili obecnej, w godzinach, gdy odbywają się lekcje pływania dla dzieci, na przybasenowym parkingu dzieją się dantejskie sceny. Rodzice przywożący dzieci na basen parkują (bo gdzieś parkować trzeba) na parkingu nie przyjmując do wiadomości, że teraz jest to parking płatny – ja również to robię! Skutki tego są takie, że dochodzi do konfliktów z pracownikiem parkingu, który nie pozwala parkować w „swojej strefie” oznaczonej pachołkami. Chciałabym zapytać, jaką alternatywę dla użytkowników basenu przygotował OSiR decydując się na dzierżawę parkingu „i to za grube pieniądze” jak powiedział podczas utarczki pracownik parkingu każący zabrać mi mój samochód z miejsca, na którym „nielegalnie” próbowałam zaparkować? Na promenadzie parkować nie można, bo jest tam strefa płatnego parkowania, na parkingu przy basenie również to w taki razie gdzie? Na basen przyjeżdżają rodzice z dziećmi, dzieci trzeba rozebrać, przebrać a po zajęciach ubrać ponownie, wysuszyć. Okazuje się, że w tym czasie nie ma gdzie zostawić samochodu. Chciałabym jednak przypomnieć, że pływalnia miejska utrzymuje się właśnie dzięki dzieciom, które uczęszczają na lekcje pływania do dwóch szkół. My za te lekcje płacimy nie małe pieniądze, do kasy basenu z całą pewnością trafia również nie mała kwota. Więc dlaczego, my rodzice, którzy finansujemy utrzymanie basenu, nie możemy spokojnie zaparkować na parkingu przy basenie? Na zakończenie pozwolę sobie zacytować fragment informacji na temat pływalni ze strony internetowej OSiR „Wyspiarz” – „Kryta Pływalnia w Świnoujściu zaprasza wszystkich sympatyków sportu i rekreacji do korzystania z usług. (…) Obiekt posiada parking dla samochodów osobowych.” Parking, ale chyba nie dla osób korzystających z basenu a dla innych grup, które parkując na parkingu (odpłatnie oczywiście) nawet na budynek basenu nie spojrzą.”

Źródło: https://www.iswinoujscie.pl/artykuly/18178/