Kolorowo i głośno było dziś rano na głównych ulicach miasta. A wszystko za sprawą nauczycieli i uczniów Liceum im. Mieszka I. Tradycyjnym pochodem szkoła uczciła swojego patrona, a na czele orszaku ubranych w historyczne stroje licealistów stanął sam książę Mieszko. Po powrocie do szkoły, władca uhonorował najlepszych w swojej świcie uczniów.
Uliczne pochody w dniu patrona szkoły to jedna z tradycji I L.O. W tym roku trzeba było jednak zmienić nieco trasę przemarszu. Powodem jest trwająca przebudowa centralnego układu komunikacyjnego miasta. Dlatego szkolna kolumna dotarła do centrum nie jak zwykle ulicą Konstytucji 3-go Maja, a ulicami Piastowską, Dąbrowskiego i Bema.
fot. Sławomir Ryfczyński
Barwna i głośna to była kolumna. Oprócz Mieszka i jego najbliższej świty, towarzyszyły jej inne historyczne postaci. Orszak uatrakcyjniały występy akrobatyczne. W tłumie uczniów byli także licealiści na wózkach. W końcu to szkoła integracyjna gdzie czują się najlepiej...
fot. Sławomir Ryfczyński
Pochód obudził miasto i mieszkańców. Wielu nie do od razu zorientowało się o co chodzi. Wątpliwości rozwiały tablice niesione przez uczniów. Aby dodatkowo nie utrudniać i tak niełatwego poruszania się po ulicach miasta przemarsz skrócono do niecałych 30 minut. Ale na tym nie zakończyły się obchody święta patrona szkoły.