Jakie znaczenie dla ludzkości ma korzystanie z zasobów morza i jak je chronić abyśmy nie byli ostatnimi, którzy z morza czerpią pełnymi garściami? Te i wiele więcej pytań stanowią punkt wyjścia dla starań ludzi i organizacji, którzy o morze dbają. Ale morze to nie tylko troski ale także korzyści i przyjemności. Wszystko to odnosi się szczególnie do nas – wyspiarzy. My tymczasem zachowujemy się trochę jak niewdzięczne dzieci, zapominające o matce. Nie mówimy, że Światowy Dzień Morza to okazja by wytoczyć na miasto beczki z piwem i postawić przed mikrofonem małych marynarzy. Ale brakuje nam choćby symbolicznej akcji informacyjnej, spotkań może w szkołach,a może drzwi otwartych w Morskim Instytucie Rybackim. Pomysłów nasuwa się całe mnóstwo. Najważniejsze żebyśmy nie stali od morza odwróceni!