- W momencie zatrzymania się na ulicy Reja w celu ustąpienia pierwszeństwa pojazdom jadącym ulicą Narutowicza nasuwa mi się myśl - jak mam to zrobić? Jak mogę ustąpić pierwszeństwa, jeśli nie widzę czy coś nadjeżdża? Parkujące tam samochody zasłaniają mi całe pole widzenia – tłumaczy pani Marta.
Przy całej Narutowicza zatoczki postojowe są tylko przy szkole podstawowej. Mieszkańcy okolicznych bloków pozostawiają więc swoje samochody wzdłuż ulicy. Parkując w ten sposób, dwa samochody nie mogą się swobodnie wyminąć.