Skate park przy boisku piłkarskim ze sztuczną nawierzchnią przeżył już naprawdę wiele. Ciągłe dewastacje, naprawy, i znów dewastacje. Wandale nie dają spokoju ustawionym konstrukcjom.
fot. Czytelnik
I to wcale nie przez brak indywidualnych umiejętności! Nawet doświadczony sportowiec może sobie zrobić krzywdę. Konstrukcja podjazdów i wyskoczni w skate parku przy ulicy Matejki jest w fatalnym stanie.
Skate park przy boisku piłkarskim ze sztuczną nawierzchnią przeżył już naprawdę wiele. Ciągłe dewastacje, naprawy, i znów dewastacje. Wandale nie dają spokoju ustawionym konstrukcjom.
fot. Czytelnik
Z powodu dewastowanego sprzętu niezadowoleni są sportowcy, którzy chętnie korzystają z możliwości kształtowania swoich umiejętności, nawet na tak amatorskim skate parku.
- Można sobie zęby powybijać – tłumaczy jeden mieszkańców.