Chcąc sprawdzić umiejętności i talent kandydatów, trener Ryszard Kłusek podzielił wszystkich kandydatów na drużyny, które rozgrywały między sobą mecze. W tym czasie selekcjoner drużyny bacznie obserwował poszczególnych piłkarzy. Zarówno trener Kłusek jak i współpracujący z nim Przemysław Norko dokonali dokładnej analizy przydatności kandydatów pod kątem gry w pierwszej drużynie. Po tym pierwszym spotkaniu z kandydatami trudno jednak mówić czy spośród całej grupy szkoleniowcy wyłowią talenty, które otrzymają propozycję gry. Na to potrzeba jeszcze trochę czasu. Tymczasem działacze klubu z niepokojem i nadzieją oczekują na najbliższy czwartek. Podczas nadzwyczajnej sesji Rada Miasta ma wówczas zdecydować o dalszej pomocy finansowej miasta dla klubu. Pojawiły się już nawet głosy, że zarząd „Floty” rozważa wycofanie drużyny z I-ligowych rozgrywek. W oficjalnym stanowisku, opublikowanym na stronie www klubu, rzecznik Małgorzata Dorosz te doniesienia zdementowała. Prawdą jest natomiast, że „Flota” liczy na dalsze wsparcie finansowe miasta.