- Jest to akcja, którą podjęliśmy na prośbę turystów i mieszkańców miasta. Zaczęliśmy otrzymywać sygnały, które nasiliły się po ostatnim weekendzie, że wejścia prowadzące na plażę, szczególnie na przedłużeniu ulicy Trentowskiego, są zastawiane tzw. potykaczami – informuje Robert Karelus, rzecznik prezydenta miasta.
W związku z licznymi skargami, podjęto decyzję o przeprowadzeniu kontroli. Jak mówi Robert Karelus, w niektórych umowach zawartych z OSiR jest klauzula zezwalająca na reklamowanie swojego punktu gastronomicznego czy handlowego. W tym przypadku koszt umieszczenia reklamy to 123 zł. miesięcznie.
Jeżeli jednak ktoś wystawił reklamę nielegalnie, bądź w miejscu innym niż wynika to z umowy, musi liczyć się z mandatem.
- Nielegalne postawienie reklamy w pasie drogowym należącym do gminy stanowi wykroczenie – podkreśla rzecznik. - Będziemy to kontrolować. Jeżeli ktoś nie będzie się stosował, może spodziewać się nawet wypowiedzenia umowy dzierżawy.