iswinoujscie.pl • Środa [18.07.2012, 16:27:08] • Świnoujście

16 milionów długu! Prezydent złoży doniesienie do prokuratury na byłego dyrektora szpitala.

16 milionów długu! Prezydent złoży doniesienie do prokuratury na byłego dyrektora szpitala.

fot. Sławomir Ryfczyński

Szpital miejski ma aktualnie ponad 16 mln złotych zobowiązań. Placówka medyczna zaczęła się zadłużać po tym jak funkcję objął były już dyrektor Dariusz Guziak. Audyt wewnętrzny wykazał, że wyrządził on szpitalowi szkodę finansową. - Niech prokuratura oceni czy doszło do nadużycia – mówi Janusz Żmurkiewicz.

W środę, na specjalnie zwołanej konferencji prasowej, zapoznano dziennikarzy z wynikami zakończonej kontroli wewnętrznej. Badano okres od połowy roku 2008 do połowy roku 2011. Główne zarzuty kierowane pod adresem byłego dyrektora, to niezgodne z prawem podwyższanie uposażenia lekarzom, przyznawanie świadczeń dodatkowych oraz wykonywanie nadlimitów nierefundowanych z Narodowego Funduszu Zdrowia na kwotę ponad 1,1 mln złotych.



Za czasów kierowania placówką przez dyrektora Dariusza Guziaka podniesiono lekarzom wynagrodzenia z tytułu dyżurów średnio o 60-70%. Aby było to możliwe, zawierano aneksy do już podpisanych umów. Według Gustawa Szydłowskiego, Naczelnika Wydziału Audytu Wewnętrznego i Kontroli Urzędu Miasta Świnoujścia, było to niezgodne z obowiązującymi w Polsce przepisami. Pod lupę wzięto umowy pięciu lekarzy. Ich wynagrodzenia wzrosły o 450 tys. złotych.

Były dyrektor wprowadził także płatne urlopy wypoczynkowe i szkoleniowe. To pochłonęło kolejne 320 tys. złotych. Przyznawano podwójne, a niekiedy nawet potrójne, dodatki dla ordynatorów i kierowników oddziałów. Pensje podniesiono także pielęgniarkom i położnym.

Dyrekcja szpitala przygotowuje plan naprawczy placówki. Konieczne będą cięcia kosztów funkcjonowania jednostki oraz zwiększenie wykonywania zabiegów przez poszczególne oddziały, tak aby osiągnęły poziom zbliżony do zakontraktowanego z NFZ. Nie wyklucza się zwolnień, ani zamrożeń płac. Janusz Żmurkiewicz wyraził nadzieję, że sami pracownicy szpitala rozumieją trudną sytuację ich zakładu pracy i zaangażują się w naprawę sytuacji w placówce.

Tymczasem do gabinetu prezydenta pukają prywatne podmioty medyczne zainteresowane przejęciem szpitala. Janusz Żmurkiewicz przyznał podczas konferencji, że przygląda się ofertom jakie mają do zaproponowania. Nieoficjalnie mówi się, że szpital razem z wyposażeniem mógłby zostać wydzierżawiony. Prezydent Świnoujścia zastrzegł jednak, że wolałby, aby szpital funkcjonował w podobnej strukturze jak aktualnie.

Źródło: https://www.iswinoujscie.pl/artykuly/23064/