Nie będzie statku z nazwą „Świnoujście”. Statki rejestrowane są pod obcymi banderami - wyjaśnia szef Polskiej Żeglugi Morskiej Paweł Szynkaruk.- Nazwy z polskimi znakami są więc wykluczone.
Na kadłubie może się znaleźć co najwyżej „Swinoujscie”. Tylko kto będzie chciał coś takiego napisać?
Prezydent Janusz Żmurkiewicz, który wysłał do PŻM prośbę o nazwanie jakiegoś statku, odmową za bardzo się nie przejął. I już ma pomysł, by na okręcie Czernicki, 8. Flotylli Obrony Wybrzeża pojawił się herb miasta. Wojskowi są ponoć na tak.
Jeśli to się uda, Janusz Żmurkiewicz będzie miał nie tylko własną armię (pisaliśmy, kogo najchętniej zatrudnia), ale też okręt.