- Rozłożyliśmy się na plaży. Dzieci zaczęły się bawić – napisał na kontakt@iswinoujscie.pl nasz Czytelnik. - Ku mojemu zdziwieniu pojawił się obrazek starszej pani spacerującej z pieskiem wzdłuż linii brzegowej, po chwili spacerujący wytatuowany mięśniak, ale kuriozum osiągnęła pani, która rzucała kij do morza a pies pływając aportował – dodał oburzony.
Nasz Czytelnik dziwi się postępowaniu właścicieli czworonogów. Podkreśla, że przez tego typu zachowanie, w wodzie mogą rozwijać się bakterie i różne pasożyty groźne dla ludzi.