Jan Maciesza pracował w Świnoujściu od lat 70. Związał się z naszym miastem zaraz po studiach.
- Był oficerem marynarki wojennej oraz lekarzem ginekologiem – wyjaśnia syn Pana Jana.
fot. Sławomir Ryfczyński / archiwum
Znany, podziwiany i lubiany lekarz ginekolog odszedł w zeszłym tygodniu. Pogrzeb odbył się 6 września. „Będzie go nam bardzo brakować” – mówią pracownicy oddziału ginekologicznego świnoujskiego szpitala. „Był wspaniałym lekarzem i człowiekiem, zawsze pomocny i wiecznie uśmiechnięty” – dodają.
Jan Maciesza pracował w Świnoujściu od lat 70. Związał się z naszym miastem zaraz po studiach.
- Był oficerem marynarki wojennej oraz lekarzem ginekologiem – wyjaśnia syn Pana Jana.