Przetarg na remont siłowni pierwszego z czterech promów obsługujących przeprawę Karsibór wygrała Szczecińska Morska Stocznia Remontowa Gryfia. Rozstrzygnięto go pod koniec września ubiegłego roku . Swoje oferty złożyły wtedy cztery stocznie. Gryfia zaproponowała cenę o ponad milion złotych niższą niż szacowano. Po zbadaniu rynku miasto liczyło, że koszt remontu promu wyniesie 14 mln złotych. Tymczasem Gryfia zadeklarowała, że zrobi to za niecałe 13 mln złotych. Na tę inwestycję miasto dostało subwencję w wysokości 7. milionów złotych z rezerw Ministerstwa Infrastruktury.
- Resztę dokładamy z własnego budżetu - mówi Robert Karelus, rzecznik prezydenta Świnoujścia.- Byliśmy przygotowani, że będziemy musieli wyłożyć drugie 7. milionów złotych. Okazało się, że mniej i ponad milion złotych zostanie w miejskiej kasie. To spora kwota, którą będziemy mogli przeznaczyć chociażby na kolejne remonty.
Jako pierwszy remontowi zostanie poddany Karsibór II. Jego powrót do rejsów planowany jest na dzień 28. grudnia bieżącego roku.
- Mamy nadzieję, że nic nie zakłóci zakładanego harmonogramu prac związanych z remontem promu - mówi rzecznik.- Przeprawy promowe, szczególnie karsiborska, która obsługuje nie tylko ruch turystyczny, ale również towarowy, jest szczególnie ważna dla miasta. Zarówno prezydent Janusz Żmurkiewicz, jak i dyrektor Żeglugi Świnoujskiej rozmawiali z prezesem stoczni na temat remontu jednostki. Otrzymaliśmy zapewnienie, że będzie on przeprowadzony w terminie.