Po naszym artykule na temat plenia papierosów w Urzędzie Miasta, głos zabrał Zbigniew Pomieczyński. Szef świnoujskiego PSL i wiceprezes tej partii w województwie zachodniopomorskim apeluje do prezydenta Janusza Żmurkiewicza, by nie szastał pieniędzmi mieszkańców i pozbył się z Urzędu Miasta przynajmniej jednego swojego rzecznika.
- W 40-tysięcznych miastach funkcje rzecznika prezydenta pełni zwykle sekretarz miasta. Ewentualnie jest jeden rzecznik – mówi Zbigniew Pomieczyński.- Ale żeby za pieniądze podatników utrzymywać dwóch ludzi, dwóch rzeczników prezydenta? To jest skandal!!! Ci ludzie zarabiają dobrą kasę, a prezydent mówi, że nie ma pieniędzy na Flotę czy na szpital. Jak Janusz Żmurkiewicz miał zobowiązania i chciał przyjąć do pracy panią Lachowską, to mógł ją zatrudnić w oponiarni. Za własne pieniądze, a nie podatników.
Szef świnoujskiego PSL dodaje, że czarno na białym dziś widać, że Robert Karelus i Hanna Nowak-Lachowska nic nie robią tylko stoją pod urzędem, plotkują i palą papierosy.
- Sześć takich przerw to jest pół dnia!- mówi.- Nie może tak być, że ktoś dostaje pieniądze za nic.