Elżbieta Jabłońska należy co prawda do tej samej partii co Dariusz Śliwiński i siedzi obok rajcy. Ale to jeszcze nie powód by nazywać ją „Śliwińska”. A tak zwrócił się do niej na ostatniej sesji rady miejskiej przewodniczący rady miasta z SLD Paweł Sujka.
Już w przerwie sesji , na korytarzu, przewodniczący ciepło przepraszał radną za swoją pomyłkę. Tłumaczył się… rozkojarzeniem.
Elżbieta Jabłońska obiecała, że puści pomyłkę w niepamięć.