Już na długo przed planowym przybyciem światełka wokół świątyni gromadzili się mieszkańcy. Zdecydowana większość przyszła nie tylko po to by powitać światełko ale by symboliczny ogień zabrać do swoich domów.
fot. Adam Strukowicz
Czas odpalać święta, ogień z Betlejem dotarł już do wielu miejsc na świecie, m. in. do Świnoujścia. Rozprowadzaniem Betlejemskiego Światełka Pokoju w naszym mieście jak co roku zajęli się harcerze z Hufca Ziemi Wolińskiej ZHP. W ciągu dnia zdążyli zawieźć ogień do miejskiego ratusza gdzie właśnie trwały obrady sesji Rady Miasta. O godz. 16.45 ogień mogli już odbierać mieszkańcy. Uroczyste powitanie odbyło się w kościele pw. NMP Gwiazdy Morza przy ul. Piastowskiej.
Już na długo przed planowym przybyciem światełka wokół świątyni gromadzili się mieszkańcy. Zdecydowana większość przyszła nie tylko po to by powitać światełko ale by symboliczny ogień zabrać do swoich domów.
fot. Adam Strukowicz
Do kościoła samochód z ogniem przyprowadził harcmistrz Marek Janta-Lipiński. Nie był to jedyny tak wysokiej rangi harcerz, który witał symbol zbliżających się świąt. Nad lampą z symbolicznym ogniem pochylili się także harcmistrz Iwona Postulka i harcmistrz Marek Niewiarowski. Mieszkańcy otoczyli ten błogosławiony płomień już przed wejściem do świątyni. Dopiero jednak po wejściu do stopni ołtarza rozpoczęła się ceremonia powitania światełka. Harcmistrz Marek Niewiarowski opowiedział zebranym historię tej międzynarodowej akcji skautów.
fot. Adam Strukowicz
Betlejemskie Światło Pokoju zapalane jest co roku w Grocie Narodzenia Pańskiego w Betlejem. Dłońmi skautów przekazywane jest przez 25 państw. Harcerze ze Związku Harcerstwa Polskiego otrzymują je od skautów słowackich, by przekazać je wszystkim potrzebującym. W Polsce od 21 lat trafia do rodzin, szkół, szpitali, kościołów, urzędów, instytucji, mediów. Zostanie tradycyjnie przekazane również Prezydentowi RP, premierowi, marszałkom Sejmu i Senatu oraz do wielu instytucji i przyjaciół harcerstwa.