iswinoujscie.pl • Poniedziałek [04.02.2013, 23:55:47] • Świnoujście

Pies na zalanej działce pozostawiony właścicielce

Pies na zalanej działce pozostawiony właścicielce

fot. YouTube

W poniedziałek na portalu iswinoujscie.pl opublikowaliśmy materiał opisujący los psa uwięzionego na jednej z działek na Warszowie. Sygnał otrzymaliśmy od jednego z naszych czytelników, którego poruszył przeraźliwy skowyt cierpiącego zwierzęcia. Pies przez kilka dni żył uwięziony na podtopionej działce. Reakcja na nasz artykuł była natychmiastowa. Już w sześć godzin po ukazaniu się artykułu służby weterynaryjne, schroniska dla zwierząt, a także strażacy i strażnicy miejscy pojawili się na miejscu by spróbować rozwiązać problem. Świadkiem tej interwencji był nasz czytelnik – pan Mariusz. Jego zdaniem, reakcja była błyskawiczna. Tyle tylko, że dopiero na miejscu okazało się jak bardzo złożony jest problem, który trzeba rozwiązać. Pan Mariusz pisze:



„Gorzej z rozwiązaniem problemu bo jest on bardziej złożony niż mogło by się wydawać. Warunki w których żyje pies są na chwilę obecna tragiczne. Zadaniem straży było przecięcie kłódki, miejsce jest ciężko dostępne, dookoła jest wszędzie woda. Wszystko nadzorowały 2 panie ze służb weterynaryjnych i wszyscy czekali na przyjazd ludzi ze schroniska. Warunki psa w ciągu 24 godzin mają ulec poprawie, jutro schronisko przyjedzie ponownie by sprawdzić czy rzeczywiście tak się stało. Jeśli pies ma właściciela to właściciel musi zapłacić koszta interwencji i utrzymania psa w schronisku.

Pies na zalanej działce pozostawiony właścicielce

fot. YouTube

Problemem jest, że właścicielem działki jest starsza kobieta, która pomimo prób i starań nie mogła sobie poradzić z wodą na działce. Udało mi się ją odszukać i przeprowadzić krótki reportaż, czemu tak się stało, że pies żyje w takich warunkach. Sama zobowiązała się do poprawy jego bytu.” Uzupełnieniem tego co napisał nasz czytelnik jest poruszające nagranie, której bohaterką jest właścicielka zwierzęcia. Niektórych. Gorzej z rozwiązaniem problemu bo jest on bardziej złożony niż mogło by się wydawać. Warunki w których żyje pies są na chwilę obecna tragiczne.

Pies na zalanej działce pozostawiony właścicielce

fot. YouTube

Ekipa interwencyjna uznała deklaracje staruszki za wystarczający argument aby warunkowo pozostawić pod jej opieką przemarzniętego i przemoczonego psa. Wierzymy, że rzeczywiście, w krótkim czasie służby zweryfikują obietnice tej pani.

Źródło: https://www.iswinoujscie.pl/artykuly/25419/