Niedawno Hanna Lachowska z magistratu zdradziła nam, co wyrośnie na nowym Placu Wolności. I na naszym forum zrobiło się gorąco. Szczególnie duże emocje wywołał pomysł posadzenia brzóz odmiany doorenbos. Zdaniem alergików, nie jest to najlepszy pomysł, bo akurat brzozy silnie uczulają.
Zapytaliśmy magistrat, czy możliwe jest posadzenie innych roślin na placu.
- Tak naprawdę ciężko jest znaleźć drzewa, które nie są alergiczne - chyba , że sztuczne - a tego, w centralnym punkcie miasta, byśmy raczej nie chcieli - mówi Robert Karelus, rzecznik prezydenta. - Na Placu Wolności zostaną nasadzone brzozy pożyteczne "Doorenbos", jako doskonałe rośliny ozdobne, polecane do ogrodów, parków oraz zieleńców i chyba najmniej alergiczne. Wybrana odmiana brzozy należy według współczesnych sylwoterapeutów do drzew wytwarzających pole energetyczne, które korzystnie działa na organizm człowieka.
Ale to nie koniec zalet tychże brzóz.
- Dotykanie drzewa ma być równie skuteczne, jak bioterapia, a w niektórych wypadkach może ją nawet zastąpić – zachwala Robert Karelus. - Dotykanie, głaskanie i przytulanie się do brzozy ułatwia według współczesnych terapeutów powrót do równowagi z naturą; a pierwsze efekty powinno się odczuć już w ciągu kilku minut. Może warto spróbować.