Ewa Wieczorek, rzecznik Urzędu Morskiego w Szczecinie wyjaśnia, że UM przedstawił firmie DHV Polska (liderowi konsorcjum, przygotowującego opracowanie dot. wariantów usprawnienia połączenia komunikacyjnego pomiędzy wyspami Uznam i Wolin w Świnoujściu) oraz Urzędowi Miasta w Świnoujściu taką oto opinię, dotyczącą poszczególnych wariantów:
"1. Zintensyfikowanie przeprawy promowej „Centrum” znacząco zwiększyłoby ryzyko wystąpienia potencjalnych sytuacji kolizyjnych w rejonie przeprawy promowej, jednak nie oznacza to w żadnym razie, że jest to niemożliwe.
2. Most ruchomy, zarówno w fazie budowy, jak i eksploatacji, powodowałby znaczne ograniczenia w żegludze, a w sytuacjach awaryjnych wręcz będzie ją uniemożliwiał – każda awaria, remont, konserwacja, wypadek drogowy na moście ruchomym uniemożliwiające otwarcie przęsła, będą miały negatywny wpływ na bezpieczeństwo żeglugi statków będących w drodze (brak możliwości bezpiecznego zatrzymania się i postoju statków oraz brak miejsca na wykonywanie manewrów awaryjnych) i spowodują wstrzymanie ruchu dla pozostałych statków, w związku z czym wystąpią opóźnienia, mogące mieć poważne skutki finansowe dla armatorów i dezorganizujące pracę w portach. Awaryjne unieruchomienie mostu, w przypadku, gdy będzie zbliżał się do niego statek płynący z prądem wody, oznaczać będzie pewną katastrofę statku i poważne zagrożenie dla mostu. Ewentualne długotrwałe wyłączenie mostu z eksploatacji, spowodowane zdarzeniem nieprzewidzianym, poskutkuje całkowitym wyłączeniem ruchu statków do i ze Szczecina na czas nieprzewidywalnie długi, co nie może być akceptowane zarówno z przyczyn ekonomicznych, jak również z uwagi na zadania portu w Szczecinie w systemie obronnym państwa. W związku z tym koncepcję tę opiniujemy negatywnie.
3. Most wysokowodny stanowiłby trwałe ograniczenie wielkości przepływających statków, z uwagi na parametr prześwitu. Rozwiązanie to rodzi skutki nieodwracalne i nie pozostawia pola manewru w przypadku potrzeby zapewnienia w przyszłości możliwości ruchu statków o parametrach większych, niż potrzeby aktualne oraz możliwe obecnie do przewidzenia, bowiem przebudowa mostu wysokowodnego z pewnością nie będzie możliwa. Poprzednio wskazywany przez nas parametr prześwitu dla mostu wysokowodnego, 67 m powyżej średniego poziomu wody, jest już nieaktualny m.in. ze względu na potrzeby transportu konstrukcji „offshore”, dla których parametr wysokości może wynosić obecnie nawet 80 m. Wskazuje to, że most wysokowodny byłby ograniczeniem potencjału rozwoju i specjalizacji regionalnego sektora usług stoczniowych, a ze względu na trudność określenia parametrów konstrukcji transportowanych ewentualnie w przyszłości, praktycznie czyni niemożliwym odpowiedzialne zdefiniowanie parametru prześwitu. Jego budowa jest oczywiście możliwa – ze wszelkimi konsekwencjami opisanymi powyżej.
4. Tunel zatapiany w fazie realizacji spowodowałby znaczne ograniczenia i utrudnienia w żegludze. Z uwagi na długotrwałe zajęcie akwenu, mógłby również spowodować poważne skutki ekonomiczne dla m.in. armatorów, operatorów portowych i innych podmiotów działających w przestrzeni portów w Szczecinie, Policach i Świnoujściu (dla określenia konsekwencji finansowych w zakresie ewentualnych odszkodowań przedsięwzięcie powinno zostać skonsultowane z ZMPSiŚ S.A. oraz ZMP Police). Gdyby jednak ostateczny wybór padł na ten wariant, można zaakceptować jego realizację przy spełnieniu określonych warunków, m.in. prowadzenia prac wymagających całkowitego zamknięcia toru wodnego w okresach jego minimalnego wykorzystania oraz przewidzenia w budżecie inwestycji środków na ewentualne odszkodowania dla podmiotów gospodarczych, które poniosą straty.
5. Tunel drążony jest w naszej opinii wariantem optymalnym, który nie spowoduje zagrożeń dla żeglugi ani w fazie realizacji, ani w fazie eksploatacji, niezależnie od jego lokalizacji.
Nie jest więc prawdą, że Urząd Morski w Szczecinie nie zgadza się na wszystkie warianty przeprawy z wyjątkiem tunelu drążonego – przeciwnie, akceptujemy (lecz ze świadomością zagrożeń) wszystkie warianty, z wyłączeniem jedynie mostu zwodzonego."
Ewa Wieczorek podkreśla, że bezpieczeństwo żeglugi na całym administrowanym przez Urząd Morski akwenie jest priorytetem zawsze, a nie tylko „obecnie”.