- Mamy mureny, najeżki, rogatnice, nadymki, skrzydlice, pokolce, apogony, są też kraby, langusty, koniki morskie, ukwiały i długo jeszcze można by wymieniać – mówi Adam Izotow, który nadzoruje prace przy budowie akwariów.
Świnoujskie muzeum będzie drugim (po placówce w Gdańsku) na polskim wybrzeżu Bałtyku, gdzie można będzie zobaczyć tej wielkości wystawę żywej rafy koralowej. Jak mówi Adam Izotow, utrzymanie żywej rafy koralowej jest znacznie trudniejsze, niż samych ryb, wymaga większych nakładów.
- Rafa nie wybacza błędów – dodaje z uśmiechem. – Łatwo doprowadzić do jej obumarcia.
Dyrektor Muzeum Rybołówstwa Morskiego Barbara Adamczewska przyznaje, że pomysł „chodził” za nią już od dawna. Na przeszkodzie, jak zwykle zresztą, stały fundusze.
- Gdy tylko pojawiła się możliwość, natychmiast przystąpiliśmy do realizacji – dodaje Barbara Adamczewska. –Teraz mamy nowy plan. Od czerwca zaczynamy w muzeum budowę zbiornika dla rekinów rafowych.
Ceny biletów
Muzeum i akwaria – 15 złotych (normalny) i 13 złotych (ulgowy) W Noc Muzeów 18 maja 2013 bilety będą dla wszystkich po 9 złotych.
Zwiedzanie muzeum bez akwariów – 6 złotych (normalny) i 4 złote (ulgowy)
BIK