iswinoujscie.pl • Środa [19.06.2013, 23:07:45] • Świnoujście

Czy śmieci będą droższe, a te segregowane trzeba będzie myć? Przeczytajcie!

Czy śmieci będą droższe, a te segregowane trzeba będzie myć? Przeczytajcie!

fot. Sławomir Ryfczyński / archiwum

Dlaczego, kiedy Urząd Miasta wysyłał ankiety dotyczące sposobu segregacji śmieci (np. do zarządów spółdzielni), nie było przy każdym ze sposobów podanego kosztu w przeliczeniu np. na jednego lokatora czy kosztu zależnego od zużycia wody? – pyta nasz Czytelnik, mieszkaniec Świnoujścia.- Wszelakie koszty były dopiero później podane. Pytań związanych z nowymi regulacjami ma jednak znacznie więcej.

W przypadku dostarczenia wody bieżącej do lokali mieszkalnych w jej cenie jest wliczony koszt dostarczonego 1 m sześciennego wody + koszt odprowadzonych powstałych ścieków (dlatego przy założeniu oddzielnego licznika na wodę do podlewania ogródka cena za 1 m3 jest niższa – nie ma ścieków ) – pisze nasz Czytelnik.- Więc cena ustalona w tym przeliczniku za śmieci jest wyższa niż koszt dostarczonej wody ... odprowadzone ścieki są jednym ze składników całej ceny. Ponadto ten przelicznik w zależności od dostarczonej wody jest ceną za jaką wielkość śmieci? Za kilogram, litr czy jak?

To nie jedyny problem, który zastanawia naszego Czytelnika.

Skoro są tak duże podwyżki za wywóz śmieci ( ponoć cena powstała po symulacji i dziwnych obliczeniach Pani Michalskiej - czyt. jej zespołu ) ,to oznacza to że REMONDIS był przedtem nierentowny ? Czy z tego tytułu ponosił straty za miast zysk ? Czy ta firma bawiła się w filantropa, samarytanina i dokładała do interesu czy osiągała konkretne profity? – pyta świnoujścianin.

Kolejna kwestia:

Czy cena obecnie niesegregowanych śmieci będzie podobna do ceny niesegregowanych śmieci po wejściu w życie ustawy ( np. za 1 m3 ) ? – zastanawia się świnoujścianin.- W blokach będzie małe prawdopodobieństwo segregacji śmieci tym bardziej , że ponoć będzie wymóg mycia np. opakowań wodą, której zużycie będzie miało wpływ na opłaty za śmieci (super farsa, o ile jest to prawda), co nie było podane w czasie rozsyłania ankiety.

I jeszcze jedna wątpliwa dla naszego Czytelnika kwestia:

Dlaczego za pomocą ustawy która miała uszczelnić / zlikwidować/ wzmóc segregację i kontrolę zarządzania odpadami próbuje się wyciągać kasę – skąd tak drastyczne podwyżki ? - pyta. - Sam system może i nie jest zły, ale sposób jego wykonania pozostawia wiele do życzenia. Nikt tu nie szuka teorii spiskowych , ale te pytania nasunęły się po jak i w trakcie rozmów z paroma osobami z zarządów w niektórych Spółdzielniach Mieszkaniowych.Nigdzie nie mogłem oficjalnie dotrzeć do powyższych informacji.

Na pytania naszego Czytelnika odpowiada Robert Karelus, rzecznik prezydenta.

- Zmiany w gospodarowaniu odpadami komunalnymi i zrzucenie tego obowiązku na barki samorządów narzucił rząd - mówi Robert Karelus.- Nie tylko w Świnoujściu, ale także w innych polskich miejscowościach, często niejasne nowe przepisy powodują wiele problemów i wzbudzają kontrowersje zarówno wśród urzędników, którzy muszą je wprowadzić w życie, jak i samych mieszkańców, których one dotyczą. Niemal codziennie media donoszą o kolejnych tego przykładach. My staramy się, aby przepisy były wprowadzane w zrozumiały dla zarządców spółdzielni i wspólnot oraz właścicieli nieruchomości sposób. Stąd spotkania środowiskowe, mobilne punkty informacyjne.

Rzecznik podkreśla, że decyzją świnoujskich radnych w naszym mieście przyjęto metodę naliczania opłaty za odbiór odpadów według zużycia wody w danej zamieszkanej nieruchomości, a nie wody i ścieków łącznie. W przypadku segregowania śmieci stawka wynosi 5, 07 złotych za 1 metr sześcienny zużytej wody, a niesegregowanych – 7, 60 zł.

- Cena wody i ścieków nie ma w tym przypadku znaczenia – mówi.- Podobnie, jak ilość odpadów z poszczególnych nieruchomości. Opłata naliczana jest bowiem od ilości zużytej wody, a nie odpadów. Właściciele nieruchomości posiadający drugi licznik na wodę tzw. bezpowrotnie zużytą (np. do podlewania ogródka) za tą część wody płacą niższe stawki: 0, 76 zł za 1 metr sześcienny wody w przypadku niesegregowania odpadów oraz 0, 50 zł za 1 metr sześcienny w przypadku, gdy będą segregować odpady.

Jak informuje magistrat, pojemniki plastikowe, które trafiać będą do pojemników na odpady segregowane, nie muszą być myte, ale opróżnione z zawartości. W przeciwnym razie należy je wrzucić do pojemnika lub worka z odpadami zmieszanymi.

- Wysyłając informację o metodach naliczania opłaty nie można było podać wyliczeń stawki przypadającej na jednego mieszkańca, ponieważ nie było wówczas jednoznacznie określonego przez radnych zakresu świadczonych usług w stosunku do właścicieli nieruchomości, tzw. odbioru u źródła; to znaczy nie było ustalonej częstotliwości odbioru odpadów, rodzaju odpadów, jakie są odbierane u źródła, a jakie właściciel nieruchomości zobowiązany jest dostarczyć do punktu selektywnej zbiórki odpadów. To z kolei wpływało na zmiany w wysokości stawki opłaty za odbiór śmieci, jaką ponosić mają właściciele nieruchomości – mówi Robert Karelus. -Trudno porównać obecne opłaty za odpady niesegregowane i te, które będą obowiązywały od 1 lipca 2013. Wynika to z tego, że nowa stawka obejmuje: odbiór każdej ilości odpadów komunalnych zmieszanych, jak i selektywnie zbieranych, w tym gabarytów, elektrosprzętu, odpadów budowlanych, gruzu, a ponadto wyposażenie nieruchomości w pojemniki i dbanie o ich odpowiedni stan sanitarno –techniczny, jak również możliwość bezpłatnego oddania odpadów do punktu selektywnej zbiórki.

Dotychczas obowiązująca cena tego nie obejmowała. Właściciel płacił za wywóz odpadów zmieszanych w konkretnej pojemności. Natomiast pozostałe usługi, jak przykładowo gruz, musiał dodatkowo zamawiać i ponosić z tego tytułu dodatkową opłatę.

- Przyjęte stawki nie oznaczają drastycznych podwyżek – uważa rzecznik prezydenta.- W wielu przypadkach właściciele nieruchomości przekonali się, że będą mniej płacić za odbiór i zagospodarowanie odpadów komunalnych, niż do tej pory. Średnie miesięczne zużycie wody w przypadku jednej osoby wynosi 3 metry. W przypadku zamieszkiwania w danej nieruchomości jednej osoby, do tej pory miesięczna opłata za odbiór śmieci wynosiła ponad 30 złotych. Tymczasem od lipca tego roku przy selektywnej zbiórki odpadów będzie to kwota 15, 21 złotych, a nieselektywnej – 21, 18 złotych. Nie jestem upoważniony do określenia kondycji finansowej spółki Remondis; mam tylko nadzieję, że da ona sobie radę z nałożonymi na nią zapisami specyfikacji przetargu obowiązkami. Tych wszystkich, którzy nadal nie rozumieją zasad wypełniania deklaracji zapraszam do punktów konsultacyjnych, codziennie w urzędzie miasta, w dniach 17 czerwca na Warszowie, 18 czerwca w Przytorze, a 19 w Karsiborze. Otwarcie punktu konsultacyjnego w rzędzie miasta, w poniedziałki i czwartki zostało przedłużone do godziny 17.00.

Źródło: https://www.iswinoujscie.pl/artykuly/27174/