Wystarczyłoby puścić promy nieregularnie i byłoby po temacie – tak, zdaniem pana Michała, naszego Czytelnika można by rozwiązać problem długich kolejek na prom y Bielik. Zapowiedź problemów z wydostaniem się ze Świnoujścia część kierowców miała już w piątek. Będzie jeszcze gorzej?
- Zdaję sobie sprawę, że długość kolejki i czas oczekiwania na przeprawę może irytować.
Zapewniam jednak , że dyrekcja Żeglugi Świnoujskiej czyni wszystko, aby go zminimalizować – twierdzi rzecznik prezydenta Robert Karelus.
Jak nas poinformował magistrat, w piątek na przeprawach karsiborskiej i miejskiej pływały , choć w szczycie wahadłowo, dwa promy.
- Nie mamy już złudzeń w sprawie otrzymania z budżetu państwa dodatkowych środków na utrzymanie przepraw, o które wnioskowaliśmy. – mówi Robert Karelus. - Decyzją dyrektora żeglugi, w uzgodnieniu z prezydentem, od ostatniego weekendu czerwca obie świnoujskie przeprawy promowe będą obsługiwały dodatkowe promy. Od 29 czerwca do 31 sierpnia, każdego dnia, w przypadku wystąpienia długich kolejek na przeprawie promowej „Centrum” będzie pływał trzeci „Karsibór”. Jednostka będzie kursowała aż do czasu ich rozładowania. Natomiast dwie pozostałe jednostki będą kursowały zgodnie z rozkładem.
Jak zapewnia Urząd Miasta, od 28 czerwca 2013 do 1 września 2013 w piątki, od godziny 15.00 oraz soboty, niedziele i dni świąteczne dodatkowy trzeci prom typu „Bielik” będzie obsługiwał również przeprawę „Warszów”. Podobnie, jak w przypadku „Karsibora” będzie włączany do eksploatacji w przypadku pojawienia się długich kolejek samochodów oczekujących na przeprawę.
- Aby promy mogły kursować z częstotliwością zadowalającą mieszkańców i gości przez cały rok , Żegludze Świnoujskiej potrzeba byłoby w granicach 30. milionów złotych .W lipcu promy potrafią obsłużyć dziennie do 10. tysięcy pojazdów - mówi Robert Karelus.-Mimo starań władz miasta, rządowa subwencja od pięciu lat nie wzrosła i wynosi 22 mln złotych. Resztę samorząd musi dokładać z własnego budżetu.
Przyczyną rosnących kosztów utrzymania jest przede wszystkim wzrost cen paliwa. Dla porównania w 2009 roku była to kwota 6,7 mln złotych, a już 2011 roku aż 10,8 mln złotych! Do tego dochodzi również konieczność modernizacji najstarszych, już niemal 40-letnich promów typu „Karsibór”. Koszt jednego remontu to około 14 mln złotych.
-Świnoujście w ostatnich latach stało się bardzo popularnym miejscem wypoczynku. Dlatego też wprowadzenie dodatkowych promów w sezonie letnim to dla nas konieczność, aby czas oczekiwania na przeprawę był możliwie jak najkrótszy, a długie kolejki na prom nie odstraszały turystów. W przeciwnym razie straci na tym miasto i mieszkańcy, których wielu żyje z turystyki. Chciałbym również przypomnieć, iż mamy możliwość wyboru przeprawy promowej, dzięki aplikacji pozwalającej posiadaczom komputerów i telefonów komórkowych na ich podgląd on-line - dodaje Robert Karelus.
iswinoujscie.pl • Piątek [28.06.2013, 00:30:49] • Świnoujście
fot. Sławomir Ryfczyński
Wkrótce zaczną do nas przyjeżdżać tłumy turystów. Długa kolejka do promu stanie się jeszcze dłuższa. A już dziś czekając na przeprawę idzie się wściec. Pan Michał, jeden z naszych Czytelników widzi proste rozwiązanie. Co o nim sądzi prezydencki rzecznik?