Wszyscy kierowcy mogli korzystać z miejskich promów pływających w Świnoujściu niespełna miesiąc. Wszystko wskazuje na to, że stare reguły nie zmienią się co najmniej do końca roku.
zdjęcie zrobione około 7.00 ( fot. Sławomir Ryfczyński )
Dziś wracają stare zasady, które w dni robocze dają mieszkańcom miasta pierwszeństwo korzystania z miejskich promów w Świnoujściu.
Wszyscy kierowcy mogli korzystać z miejskich promów pływających w Świnoujściu niespełna miesiąc. Wszystko wskazuje na to, że stare reguły nie zmienią się co najmniej do końca roku.
fot. Sławomir Ryfczyński
Zasadami obowiązującymi na promach zainteresował się m.in. Rzecznik Praw Obywatelskich. Uznał, że jest łamana konstytucja i zasada równości wobec prawa. Na początku października wojewoda zachodniopomorski podjął decyzję o udostępnieniu przeprawy wszystkim kierowcom. Prezydent Świnoujścia złożył jednak skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. - Wojewoda uznał, że do czasu jej rozpatrzenia powrócą stare zasady, korzystniejsze dla kierowców ze Świnoujścia - mówi Piotr Pieleszek z biura prasowego wojewody. - Odroczenie wykonanie nakazu miało pomóc miastu przygotować się do realizacji decyzji wojewody.
Sprawa tak szybko jednak nie zostanie wyjaśniona. Sędzia Grzegorz Jankowski mówi, że sąd zajmie się nią nie wcześniej niż w przyszłym roku. - Mamy już rozpisane sprawy do końca grudnia.
W Świnoujściu jest jeszcze druga przeprawa w Karsiborze. Mogą z niej korzystać wszyscy kierowcy, jest ona jednak oddalona od centrum o ponad 5 kilometrów.