iswinoujscie.pl • Środa [26.02.2014, 07:50:24] • Świnoujście

Kto zarobił? Jest szansa, że będziemy wiedzieć więcej

Kto zarobił? Jest szansa, że będziemy wiedzieć więcej

fot. Sławomir Ryfczyński

Około 4 tysięcy umów podpisało w tym roku miasto. Do różnych podmiotów trafiło ponad 100 milionów złotych. Na co poszły te pieniądze i kto je dostał? W Szczecinie czy Warszawie odpowiedź na to pytanie może dostać szybko każdy z mieszkańców. A jak jest u nas?

Szczecin i Warszawa zaczęły powadzić publiczne rejestry umów. Dzięki nim każdy może się dowiedzieć z kim i za ile miasta te podpisują umowy. Świnoujście nie prowadzi podobnego rejestru. Ale jak się dowiedzieliśmy, jest szansa, że to się zmieni.

-Także rozpatrujemy możliwość prowadzenia na stronach Biuletynu Informacji Publicznej wykazu umów, które są zawierane przez urząd miasta - informuje Robert Karelus, rzecznik prezydenta.- Mogłoby to nastąpić od przyszłego roku budżetowego. O większości z nich można dowiedzieć się i aktualnie poprzez zamieszczane przez poszczególne wydziały informacje z realizacji zadań wykonywanych w ramach prawa zamówień publicznych, ustaw o wolontariacie i działalności pożytku publicznego czy publikowanych decyzji Prezydenta Miasta.

Rzecznik zastrzega, że prawo do informacji publicznej dotyczące zawieranych umów, zgodnie z obowiązującymi przepisami, „ podlega ograniczeniu w zakresie i na zasadach określonych w przepisach ustawy o ochronie informacji niejawnych oraz o ochronie innych tajemnic ustawowo chronionych, takich jak przykładowo tajemnica przedsiębiorstwa czy notarialna”.

- W większości przypadków, osoba fizyczna lub przedsiębiorca rezygnują jednak z przysługującego im do tego prawa - dodaje.

Zdaniem rzecznika, dużym problemem może być również korelacja i ujednolicenie wprowadzanych danych. Tylko w tym roku, w Centralnym Rejestrze Umów, znajduje się ich około 4. tysięcy, na kwotę ponad 100 milionów złotych.

A gdyby dzisiaj mieszkańcy chcieli się dowiedzieć z kim i za ile miasto podpisało umowę… jak to mogą zrobić?

- Wszystkie informacje w obowiązującym nas dziś zakresie prawnym są umieszczane w Biuletynie Informacji Publicznej - mówi Robert Karelus.- Nie ma obowiązku skanowania czy przedstawiania samych umów czy ich rejestru lecz wyników przetargów, konkursów oraz decyzji , które skutkują podpisaniem umowy, a więc dane tam zamieszczane są zgodne z tymi, które będą zawarte w dokumencie finalnym , jakim jest umowa. Dziś, jeżeli kogoś interesuje konkretna umowa może w trybie wniosku o uzyskanie informacji publicznej lub informacji do ponownego wykorzystania ,wystąpić z wnioskiem i o ile nie będzie to sprzeczne z przepisami określonymi w ustawie o ochronie informacji niejawnych oraz o ochronie innych tajemnic ustawowo chronionych, takich jak przykładowo tajemnica przedsiębiorstwa czy notarialna, może mieć wgląd do dokumentu. Ale również chcemy wyjść na przeciw oczekiwaniom i taki rejestr upublicznić w przyszłości, po opracowaniu programu komputerowego , który to umożliwi, ponieważ rocznie takich umów zawieranych jest kilka tysięcy.

Źródło: https://www.iswinoujscie.pl/artykuly/29809/