iswinoujscie.pl • Piątek [27.12.2013, 07:29:42] • Świnoujście

Czy duże sklepy zniszczą drobny handel?

Czy duże sklepy zniszczą drobny handel?

fot. Sławomir Ryfczyński

Czy to czeka Świnoujście po otwarciu marketów?- pyta nasz Czytelnik. I przesyła nam zdjęcie z Niemiec, gdzie w wielu miastach znaczna część lokali jest do wynajęcia, bo drobny handel wykończyły duże sklepy. W Świnoujściu jest miejsce i dla nowych galerii handlowych, których brak odczuwaliśmy, i dla małych sklepów osiedlowych- uważa Robert Karelus.



Według danych z magistratu, od 2006 roku liczba sklepów w Świnoujściu utrzymuje się na tym samym poziomie. Według danych Urzędu Statystycznego w roku 2012 działało u nas 786 drobnych sklepów różnych branż. Najwięcej spożywczych (188), wielobranżowych (145) oraz z odzieżą (107).
- Podobna struktura sklepów w sieci handlowej jest także w innych miastach kraju - mówi rzecznik prezydenta Robert Karelus.- Zwykle ilościowo dominują właśnie placówki spożywcze, wielobranżowe i odzieżowe. Dobrym prognostykiem jest fakt, że wzrosło zatrudnienie w sklepach zatrudniających powyżej 9 osób - z 551 w roku 2005 do 600 w roku 2012. W tym samym czasie w mieście przybyło sklepów wielkopowierzchniowych, które jak pokazują dane statystyczne, nie wpłynęły negatywnie na ilość mniejszych sklepów.

W Świnoujściu na 1000 mieszkańców przypada 19,3 sklepów. Podobnie jest w innych miastach tej wielkości. Ale okazuje się, że mamy lepiej niż w Szczecinie, gdzie współczynnik ten wynosi 11, 9 sklepów na 1000 mieszkańców ( w Gdańsku: analogicznie 11,1 sklepów na 1000 mieszkańców oraz Łodzi - 11,8 ).

W mieście działają również sklepy o powierzchni sprzedaży ponad 400 metrów kwadratowych sieci Lidl, Biedronka, Netto, Intermarche, Polo Market, a wkrótce oddany zostanie kolejny sieci Kaufland. Przy ulicy Dąbrowskiego z kolei rozpoczęła się budowa Galerii Handlowej Świnoujście.

-W 2011 roku przeprowadzono badania na 800- osobowej, reprezentacyjnej grupie mieszkańców – mówi rzecznik prezydenta.- Wyniki tego badania wskazują, że w ich ocenie występują braki w formie handlu typu duże sklepy, supermarkety, centra handlowe we wszystkich branżach: spożywczej - 38,9 procent mieszkańców, odzież i obuwie - 64,9 procent, RTV AGD - 48,5 procent, meble i wyposażenie wnętrz - 56,7 procent, sport i turystyka - 51,5 procent, remontowo-budowlanej - 67,7 procent.

Robert Karelus przyznaje, że na temat rozwoju sklepów wielkopowierzchniowych istnieją różne stanowiska. Z jednej strony – kupców, a z drugiej klientów, czyli mieszkańców.

-Z przeprowadzonych badań wynika, że w Świnoujściu 18,2 procent mieszkańców to zwolennicy tradycyjnego handlu, 35,7 procent popiera supermarkety i centra handlowe, a 46,1 procent jest za obiema, uzupełniającymi się formami handlu – mówi rzecznik.- Najwięcej mieszkańców, bo 71, 8 procent, dokonuje większość zakupów spożywczych w marketach. W tradycyjnych sklepach zwykle większość zakupów spożywczych robi 24,8 procent, a na targowisku 3,4 procent ankietowanych.

Czy duże sklepy zniszczą drobny handel?

fot. YouTube

Przeważająca grupa, bo aż 80,5 procent mieszkańców Świnoujścia większość zakupów artykułów przemysłowych codziennego użytku (n.p. środki czystości, chemia gospodarcza) robi w supermarketach. W tradycyjnych sklepach – 15,6 procent, a na targowisku zaledwie 3,9 procent respondentów. Spośród ankietowanych mieszkańców, na zakupy do innych miast jeździ 44, 8 procent. Najczęściej do Szczecina, ale także do Niemiec. Odwiedzają zwykle centra handlowo-usługowe, galeria handlowe i hipermarkety. Najczęściej kupują: odzież, markowe obuwie, artykuły budowlane, ogrodnicze, wyposażenie wnętrz, AGD i RTV, meble, artykuły spożywcze oraz sportowe.

Ankietowani mieszkańcy odpowiadali również na pytanie, czy w Świnoujściu należy ograniczyć budowę supermarketów, centrów handlowych ze względu na ochronę lokalnego, tradycyjnego handlu.

- Za ograniczeniem opowiada się 21,8 procent -mówi Robert Karelus.- Przeciwnych ograniczeniom budowy centrów handlowo-usługowych oraz supermarketów, aby chronić tradycyjny lokalny handel, jest 46,1 procent. Nie ma zdania na ten temat – 13,5 procent. Powstanie centrów handlowych w Świnoujściu to również możliwość przyciągnięcia klientów z sąsiednich gmin i choć w małym stopniu odebrania ich Szczecinowi. To popyt określa podaż, ale aktualne wyniki badań wskazują, że w Świnoujściu jest miejsce i dla nowych galerii handlowych, których brak odczuwaliśmy i dla małych sklepów osiedlowych ,w których każdy z nas lubi robić mniejsze zakupy, czując się rozpoznawanym i traktowanym bezpośrednio, przyjaźnie przez obsługujących.

Źródło: https://www.iswinoujscie.pl/artykuly/29810/