Nawet w Święta Bożego Narodzenia okna, wentylatory ( w kuchni, w łazience ) należy mieć szczelnie zamknięte - pisała do nas pod koniec grudnia mieszkanka Warszowa - by duszący, kwaśny, powodujący ból głowy swąd nie dostał się do mieszkania i nie popsuł atmosfery świątecznej!!! Czy znajdą się osoby, które zbadają oddziaływanie tych unoszących się w powietrzu substancji?!! Jedni mówią, że to z Orlenu, inni że to od czyszczenia cystern. A ja martwię się o zdrowie mojego nowo narodzonego dzieciątka, które ciągle psika. W jaki sposób mam zapewnić świeże powietrze, skoro okna musimy szczelnie zamykać?! To jest koszmar mieszkać w tym ,, uzdrowisku” nadmorskim.
Już w grudniu sprawą zainteresowaliśmy Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska. Ale ten z odpowiedzią się nie spieszył.
Andrzej Miluch, zachodniopomorski wojewódzki inspektor ochrony środowiska informuje, że za uciążliwy odór w okolicach Portu Handlowego odpowiada prawdopodobnie Terminal Paliw PKN Orlen przy ul. Bunkrowej.
Według informacji uzyskanych od zastępcy kierownika Terminalu w tym dniu prowadzono rozładunek oleju opałowego ciężkiego z cystern kolejowych do zbiorników magazynowych - czytamy w piśmie od Andrzeja Milucha. - Należy nadmienić, iż Terminal w 2009 roku został dostosowany do aktualnych wymagań określonych w rozporządzeniu ministra gospodarki z 21 listopada 2005 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać bazy i stacje paliw płynnych, rurociągi przesyłowe dalekosiężne służące do transportu ropy naftowej i produktów naftowych i ich usytuowanie. Jednakże w rozporządzeniu tym nie określono wymagań dla procesów magazynowania i przeładunku oleju opałowego ciężkiego w zakresie ich hermetyzacji. Jednocześnie sprawa dopuszczalnych poziomów odorów w powietrzu nie jest obecnie prawnie uregulowana w Polsce.
Inspektor dodaje, że także część krajów Unii także nie ma przepisów dotyczących odorów. A w tym zakresie nie obowiązuje żadna dyrektywa ani rozporządzenie Unii Europejskiej. Nie ma przepisów, więc ograniczenia uciążliwości zapachowych nie można wyegzekwować.
Zachodniopomorski Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska wystąpi jednak z prośbą do marszałka województwa, by w sprawie odoru na Warszowie podjął jakieś działania.
Jak informuje Andrzej Miluch, zgodnie z Prawem ochrony środowiska, „jeżeli podmiot korzystający ze środowiska negatywnie na nie oddziałuje, organ ochrony środowiska może, w drodze decyzji, nałożyć obowiązek ograniczenia oddziaływania na środowisko i jego zagrożenia.”
Inspektorat zapowiada też, że jeszcze w tym roku Terminal Paliw PKN Orlen w Świnoujściu będzie skontrolowany, między innymi pod kątem uciążliwego odoru.