- Są pojedyncze miejsca między grobami, ale wiadomo, że nie każdy chce tam leżeć. Aktualnie są tylko rodzinne groby w nowej części cmentarza, ale również ich zostało niewiele, pojawia się więc problem z chowaniem ludzi. Dochodzą do nas sygnały, że ludzie nie chcą grobów rodzinnych, ponieważ są one zwyczajnie droższe- mówią pracownicy zarządcy cmentarza.
Przypomnijmy, że w tym roku na przedłużeniu głównej alei Cmentarza Komunalnego ma powstać kolumbarium na 400 urn, miało być oddane do użytku jeszcze przed świętami. Jednak nastąpiło opóźnienie. Całkowity koszt kolumbarium to 750 tys. zł
- Chciałabym być pochowana normalnie, nie chciałabym być spalona. W takiej sytuacji ze względu na brak pojedynczych miejsc na cmentarzu, rodzinom osób zmarłych nie pozostawiono wyboru- powiedziała portalowi iswinoujscie.pl
Pytanie o ilość miejsc na cmentarzu skierowaliśmy do urzędników. Aktualnie czekamy na odpowiedź.