- Bardzo się cieszę, że mieszkańcy Świnoujścia oraz okolic rzeczywiście odpowiadają na apel o oddawanie krwi, to dzielenie się sobą, częścią siebie jest czymś niesamowitym, co w trudnej naszej polskiej rzeczywistości nie rzadko się zdarza.
fot. Agnieszka Puszcz
W budynku stacji krwiodawstwa przy ulicy Mieszka I obyło się dzisiaj podsumowanie akcji „ Kropla dla życia WOŚP”. Wręczono upominki oraz dyplomy siedmiu wylosowanym krwiodawcom, którzy wsparli przeprowadzoną w styczniu akcję.
- Bardzo się cieszę, że mieszkańcy Świnoujścia oraz okolic rzeczywiście odpowiadają na apel o oddawanie krwi, to dzielenie się sobą, częścią siebie jest czymś niesamowitym, co w trudnej naszej polskiej rzeczywistości nie rzadko się zdarza.
fot. Agnieszka Puszcz
To taki swoisty wolontariat, gdzie oddając cząstkę siebie ratuje się czyjeś zdrowie i życie, jest to godne pochwały i naśladowania. Z przyczyn zdrowotnych nie wszyscy mogą krwiodawcami zostać, ale ważne jest, żeby o krwiodawstwie mówić, żeby pokazywać, że krwiodawstwo nie gryzie, w zasadzie nie boli, a satysfakcja po oddaniu krwi jest na prawdę przeogromna- powiedział Marek Niewiarowski.
fot. Agnieszka Puszcz
- To jest bardzo ważny element tej całej naszej zbiórki- powiedziała Iwona Postułka.
Podczas finału WOŚP w Świnoujściu krew oddało aż 179 osób. Najmłodszym krwiodawcą okazała się Marlena Laskowska. Oprócz pani Marleny nagrodzeni zostali: Wiesław Szablewski, Sławomir Piwiński, Piotr Jerzak, Mateusz Rusakiewicz, Paweł Czuchrowski i Przemysław Szczepkowski. Akcja organizowana jest już od wielu lat. W tym roku świnoujscy krwiodawcy oddali 80 litrów krwi i było to więcej niż w zeszłym.